Autor Wiadomość
Poziomek
PostWysłany: Nie 0:17, 22 Sie 2010    Temat postu:

Dzięki za zorganizowanie tego koncertu. Frank & chłopaki są rewelacyjni na żywo.
old7
PostWysłany: Pią 23:00, 06 Sie 2010    Temat postu:

http://picasaweb.google.com/krzysztofnorbertwolf/FrankMoreyHisBandJazzClubPodAnioAmiNamysOwKrzysztofNorbertWolfFotoArte7#

zdjecia z koncertu autorstwa Krzysztofa Wolfa
old7
PostWysłany: Pią 22:59, 06 Sie 2010    Temat postu:

a miałem tę płytę w rękach... i nie przeczytałem tego oryginalnie wpisanego tekstu...
jAgA
PostWysłany: Pią 17:06, 06 Sie 2010    Temat postu:

Frank Morey pozamiatał mnie chrypą i szelmowskim uśmiechem Wink I nie powiem co napisal mi na plycie Razz Dzieki OLD za Franka Wink
old7
PostWysłany: Nie 18:31, 18 Lip 2010    Temat postu: FRANK MOREY & HIS BAND (04.08.10)

25. ANIELSKI LIVE- BLUES Z MASSACHUSSETS
04.08, środa, g.21.00
FRANK MOREY & HIS BAND
Pochodzący z Lowell w stanie Massachussets artysta ma na koncie cztery płyty, w tym jedną wydaną przez legendarną chicagowską wytwórnię Delmark. Napisano o nim, że na pewno nikt, kto usłyszał tego wokalistę nie powie, o nim, że ma anielski głos, i to chyba najlepsza charakterystyka Franka Morey'a. Istotnie jest on znany z szorstkiego, surowego śpiewu dobrze oddającego charakter muzyki, jaką wykonuje, czyli nieupiększanego, a za to pełnego charakteru bluesa z domieszką folku i rocka. i mocniejsze, bardziej ostre podejście. Pomimo tych oczywistych skojarzeń, Frank na pewno nie ustępuje swym idolom ekspresją i zaangażowaniem wykonania. Choć możnaJego niepowtarzalny styl to kombinacja wpływu artystów takich, jak Tom Waits, Bob Dylan, Leonard Cohen, Willie Dixon, i Johnny Cash, ale od prostych skojarzeń z folkiem przełomu lat 60. i 70., bluesem lub rockiem w czystej postaci odwodzi większa surowość w jego wykonaniu uslyszeć covery, to jego płyty składają się w większości z własnych kompozycji. Ważnym elementem jego autorskiej muzyki są teksty, w których w nienachalnie żartobliwy sposób komentuje rzeczywistość. Jego piosenki to ody do mrocznych spraw toczących się w zaułkach wielkich miast albo w trasie, zawsze w środowisku ludzi raczej odrzuconych, mocno przeżywających swoje dramaty, z dala od gładkich salonów. Niepowtarzalne brzmienie tria Franka Morey'a to w dużej mierze również zasługa oryginalnego składu, w którym uwagę przykuwa perkusista Scott Pittman, grający na archaicznym instrumencie, brzmiącym zupełnie inaczej, niż współczesne zestawy perkusyjne. Wraz z dopełniającym całości kontrabasistą, swymi chórkami wspierają lidera również wokalnie, stwarzając niepowtarzalny klimat.
Frank Morey - gitara, harmonijka i vocal
Scott Pittman - perkusja i vocal
Matt Murphy - kontrabas i vocal

profil na myspace
http://www.myspace.com/frankmoreyband

http://www.frankmorey.com/

wejściówki: 20/30zł
przedsprzedaż do 25.07: 15zł

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group